GWIAZDY NIKA TRANS NA MASTER TRUCK 2014.

Każdego miesiąca na polskich drogach pojawia się coraz więcej DAF-ów XF Euro 6. Ciężarówek Nika Trans jednak nie sposób nie zauważyć czy pomylić z innymi. Zdobią je bowiem małe dzieła sztuki wykonane techniką airbrush.

Istniejąca od 5 lat śląska firma Nika Trans prowadzi transport międzynarodowy realizowany w dużej mierze dla klientów z branży motoryzacyjnej. Kluczowymi klientami firmy są BMW oraz Opel. Flota firmy to prawie 30 pojazdów ciężarowych, w większości marki DAF, ale to zakupione w tym roku DAF-y XF Euro 6 budzą zainteresowanie gdziekolwiek się pojawią. Właściciel firmy, Piotr Konwerski, postanowił ozdobić je barwnymi, realistycznymi malowidłami. – Zależało nam na tym, aby nasze pojazdy były charakterystyczne, unikatowe. Aby każdy, kto je zobaczy, mógł powiedzieć: O! Nika Trans jedzie! W tej chwili faktycznie tak jest, że jak tylko kierowca „Kwiatka” rusza w trasę, od razu słyszy pytania czy pozdrowienia na CB, a jak gdzieś się zatrzyma, zaraz kilka osób podchodzi. Prócz tego dostajemy wiele ofert pracy od kierowców, którzy zastrzegają, że chcieliby jeździć tymi malowanymi – mówi Piotr Konwerski. Warto dodać, że za rysunkami kryje się nie tylko chęć ozdobienia samochodu, ale też pewna symbolika. – Inspiracją do stworzenia wzoru zdobiącego „Kwiatka” były niedawne wydarzenia na Ukrainie. Dlatego taki obraz – chcieliśmy za jego pomocą pokazać z jednej strony piękno i bogactwo naturalne Ukrainy, a z drugiej – aktualną sytuację. Drugi DAF XF Euro 6 został ozdobiony motywem patriotycznym będącym swego rodzaju podróżą w czasie po historii Polski. Z jednej strony PRL i sentyment do ikon tamtego czasu, np. Poloneza, a z drugiej czasy współczesne – tłumaczy Piotr Konwerski.

„Kwiatek”, czyli pomarańczowy DAF XF Euro 6, już ma za sobą pierwsze trasy. Biało-czerwony DAF, miał premierę na tegorocznym Master Truck. Podczas zlotu  można było

obejrzeć obie ciężarówki Nika Trans. DAF-y XF Euro 6 dla firmy Nika Trans przygotowała i dostarczyła należąca do Grupy DBK spółka WTC.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*