Niecały rok dzieli nas od wejścia w życie normy Euro 6. Tę kolejną barierę technologiczną narzuconą przez brukselskich urzędników, pokonać musi każdy z producentów samochodów ciężarowych. Mimo początkowej dyskusji w jaki sposób osiągnąć narzuconą normę czystości spalin i czy jest to możliwe do osiągnięcia w wyznaczonym terminie, kolejne pojazdy, które osiągnęły Euro 6, pojawiają się na naszych drogach.
Euro 6 dla każdego
Od 1 stycznia przyszłego roku, wszystkie nowo rejestrowane samochody ciężarowe i autobusy w Unii Europejskiej będą musiały spełnić nowe, wyśrubowane limity emisji szkodliwych substancji wydobywających się z rury wydechowej czyli Euro 6.
Od wielu lat inżynierowie MAN-a wprowadzają technologie sprzyjające ograniczeniu emisji trujących substancji. W 2000 roku po raz pierwszy zastosowali seryjnie system recyrkulacji spalin AGR. Dwa lata później (2002 r.) wprowadzili system wtrysku bezpośredniego paliwa Cammon Rail. Oba rozwiązania trafiły do silników spełniających normę Euro 3. W 2004 roku, dwustopniowe turbodoładowanie, pojawiło się jednostkach Euro 4. Rok później, MAN wprowadził (choć niechętnie) technologię SCR-MAN AdBlue®. Od 2009 roku, dwa typoszeregi jednostek napędowych D20 i D26 w wersji z EGR, oferowane na wyspach brytyjskich, spełniały normę Euro 5.
Wybierając drogę naturalnej ewolucji, MAN połączył i dopracował dotychczasowe rozwiązania niezbędne do spełnienia Euro 6. Doświadczenia zebrane z Irlandii oraz Anglii, zaowocowały wyborem platformy D20/26 jako jednostek, które poddane zostały w pierwszej kolejności koniecznej modernizacji. Euro 6 w wykonaniu MAN-a to udane połączenie układu wtryskowego common rail, systemu recyrkulacji spalin (AGR), katalizatora utleniającego (DOC) wraz z filtrem cząstek stałych (CRT) oraz układu selektywnej redukcji katalitycznej tlenków azotu (SCR).
Niemiecki producent zapewnia, że jego silniki Euro 6 praktycznie nie emitują do atmosfery żadnych substancji szkodliwych. Mało tego, według deklaracji inżynierów, moc, niezawodność i efektywność nowych jednostek napędowych nie jest mniejsza niż w silnikach Euro 5 i EEV. Jakby przy okazji, udało się obniżyć aż o 50% zużycie AdBlue, przy zachowaniu dotychczasowego apetytu na paliwo. W obu typoszeregach TGX oraz TGS, dedykowanych do transportu dalekobieżnego, interwały serwisowe sięgają nadal 120 tys. km, a koszty obsługi pozostały na niezmienionym poziomie.
Dużo uwago poświęcono maksymalnemu odchudzeniu całego systemu, który w zależności od modelu jest cięższy maksymalnie o ok. 200 kg od swego odpowiednika w Euro 5. Oznacza to, że zaliczyć je można do jednych z najlżejszych w klasie. W porównaniu z konkurencją, dalekobieżne MAN-y w wykonaniu Euro 6 powiększyły przewagę w efektywnej ładowności auta.
Układy napędowe w TGX/TGS
W typoszeregu TGX stosowane będą sześciocylindrowe, rzędowe jednostki napędowe z serii MAN D20 (10,5 l. pojemności) i D26 (12,4 l.), Euro 6, w czterech przedziałach mocy: 360 i 400 KM (D20) oraz 440 i 480 KM (D26) uzyskiwanej w zakresie 1600–1800 obr./min. Klienci kupujący TGX-a, będą mogli wybierać pomiędzy dwiema skrzyniami przekładniowymi: 12-stopniową zautomatyzowaną skrzynią MAN TipMatic oraz 16-biegowa przekładnią manualna. Opcjonalnie przewidziana jest możliwość montażu retardera.
Typoszereg MAN TGS także napędzany będzie silnikami D20 i D26 (dodatkowo pojawia się moc 320 KM). Do współpracy z silnikiem przewidziano tę samą skrzynią biegów (zautomatyzowaną TipMatic) co w modelu TGX. W autach przewidzianych do pracy w lekkim terenie, możliwa jest wersja z oprogramowaniem terenowym, polecanym do pracy na placach budów oraz efektywnym przy niskich prędkościach zwalniaczem MAN PriTarder. Alternatywnie MAN TGS wyposażony może być w16-biegową, manualną skrzynię przekładniową, pomocną np. w transporcie gabarytów czy w ciężkim terenie.
Euro 6 w TGL i TGM
W pojazdach z serii TGL i TGM, spełniających wymogi normy Euro 6, system SCR pojawia się po raz pierwszy i uzupełnia sprawdzoną technologię AGR. Podstawę stanowią cztero- i sześciocylindrowe silniki Euro 5 / EEV, z rodziny D0834 i D0836, które w 2009 roku trafiły do produkcji seryjnej. Zakres mocy sięga od 150 KM, poprzez 180 i 220 KM dla silników D0834 o poj. 4,6 l, aż po 250, 290 i 341 KM (silnik D036 o poj. 6,9l.) Od 220 KM silniki pracują z dwustopniowym doładowaniem i chłodzeniem pośrednim powietrza doładowującego.
Do silników czterocylindrowych oferowana jest przekładnia MAN TipMatic® w wersji 6-biegowej, a do silników sześciocylindrowych w wersji 12-biegowej. Ponadto dostępne są popularne 6- i 9-biegowe manualne skrzynie biegów.
TGL i TGM realizują Euro 6 za pomocą bardziej kompaktowego połączenia katalizatora utleniającego, filtra cząstek stałych i SCR. Zespół tych elementów jest umieszczony również w całości w tłumiku końcowym po prawej stronie pojazdu. Zadanie oczyszczania z cząstek stałych przejmą monitorowane elektronicznie ceramiczne wkłady filtracyjne.
Wolna przestrzeń montażowa po prawej stronie pojazdu pozostaje niezmieniona. Zbiornik AdBlue® jest wykonany jako zbiornik pojedynczy, również umieszczony z prawej strony pojazdu. W TGL i TGM zbiorniki AdBlue® zwymiarowano w taki sposób, aby również wystarczały na dwa tankowania oleju napędowego.
Wskutek wprowadzenia systemu Euro 6 pojazdy z silnikami czterocylindrowymi będą cięższe o około 100 kg, a pojazdy z silnikami sześciocylindrowymi o około 150 kg.
Nowa twarz rodziny TG
Typoszereg TG A.D. 2013 otrzymały nową twarz. Co prawda na gładkiej masce nadal dominuje logo MAN, lecz powiększona została ozdoba listwa chromowana na którą trafił symbol lwa. Zmieniono także kształt deflektorów i wlotów powietrza, co zaowocowało nowym wyglądem auta. Widoczną zmianą stało się opuszczenie górnej krawędzi maski, dzięki czemu ograniczono gromadzenie się w okolicach ramion wycieraczek lodu i zbitego śniegu zimą.
Face lifting posłużył także do głębokiej modernizacji przepływu powietrza przez chłodnicę i tunel silnika. Powiększono wloty powietrza aby podwyższyć w ten sposób wydajność chłodzenia silnika. Dopracowano także aerodynamicznie kształt słupków A oraz owiewek.
Nowe porządki na ramie
Typoszereg TGX/TGS w wersji Euro 6 wyróżniają się nowym rozmieszczeniem elementów na ramie. Do najważniejszej zmiany należy przeniesienie większego i cięższego tłumika wraz z filtrem cząstek stałych na prawą podłużnicę ramy. Nowe osobne zbiorniki AdBlue (o pojemności od 25 do 80 litrów) trafiły na stronę lewą pomiędzy przednim błotnikiem a akumulatorami. W zależności od typu wozu i wykonywanej pracy, MAN oferuje zbiorniki paliwa o różnej pojemności. Przy maksymalnie dużych zbiornikach, MAN-em można pokonać bez tankowania aż 3800 km, co sprawia, że przewoźnik jest w stanie efektywniej planować miejsca tankowania w oparciu o państwa, w których ropa jest najtańsza lub korzystając z zakładowej stacji paliw. Podobnie jak było to dotychczas, przestrzeń nad rama jest wolna, pozwalająca na montaż różnorodnych zabudów specjalistycznych.
TGX – długodystansowiec
W najnowszych pojazdach typoszeregu TG, zachowano dotychczasowy podział zadań. TGX, budowany jest z myślą o transporcie dalekobieżnym i międzynarodowym. Przewoźnik otrzymuje do wyboru trzy rozmiary kabiny kierowcy XL, XLX i XXL. Różne konfiguracje rozstawu osi, zawieszeń, długości ramy i bogata lista wyposażenia dodatkowego (od czynnych systemów bezpieczeństwa aż po wyposażenie kabiny kierowcy) sprawia, że MAN może być dopasowany do praktycznie każdych warunków pracy i oczekiwań klienta.
TGS – dookoła komina
Tak właśnie definiowany jest ten charakter pracy auta. Rano wyruszyć na trasę i wieczorem wrócić na bazę. TGS spełnia te wymagania. Auto dedykowane do zadań dystrybucyjnych czy pracy na budowach oferuje trzy, mniejsze niż w TGX, kabiny: M, L i LX. W zależności od przewidywanych warunków pracy TGS może otrzymać zawieszenie ciężkie na resorach trapezowych lub komfortowe, elektronicznie sterowane pneumatyczne ECAS. Ramę o podwyższonej wytrzymałości lub standardową.
TGM/TGL – małe wozy o dużych możliwościach
Zarówno w ruchu lokalnym, transporcie dostawczym, zastosowaniu na placu budowy, jak i w zakresie wielu usług komunalnych: nowa lekka i średnia seria TGL/TGM o dopuszczalnej masie całkowitej od 7,5 do 26 ton w wariancie Euro 6, charakteryzuje się nową linią stylistyczną widoczną zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. W przypadku nowych TGL i TGM duży nacisk położono także na bezpieczeństwo. Lekkie i średnie pojazdy MAN opcjonalnie oferują także sprawdzony system asystenta pasa ruchu Lane Guard System (LGS). A od lipca 2013 roku dla nowych samochodów TGL i TGM dostępny będzie także system wspomagania nagłego hamowania w sytuacjach awaryjnych MAN Emergency Brake Assist (EBA). Ponadto wszystkie pojazdy drogowe seryjnie wyposażone są w elektroniczny program stabilizacji jazdy ESP.
Nowy wóz – stara gwarancja
W nowych MAN-ach TGX i TGS bez zmian pozostaje trzyletnia ( bądź do przebiegu 450 tys km) gwarancja na główne elementy zespołu napędowego (m.in. silnik, turbinę, dysze wtryskiwaczy, skrzynie biegów, intarder i osie napędzane. Gwarancja taka dotyczy aut w konfiguracji układu napędowego 4×2 i 6×2. Co ciekawe, gwarancja w tak szerokim zakresie nie obejmuje samochodów o największej ładowności oraz wyposażonych z systemem napędu przedniej osi HydroDrive.
foto: MAN
Autorem tego tekstu jest:
Wojciech Góra