Volkswagen XL1 debiutuje w Polsce podczas Poznań Motor Show

Poznań Motor Show, 27 marca 2014. Volkswagen XL1 ze zużyciem paliwa wynoszącym 0,9 l/100 km jest najoszczędniejszym seryjnie produkowanym samochodem świata. Dzięki systemowi hybrydy plug-in to dwuosobowe auto może pokonać nawet 50 kilometrów tylko na prąd, czyli bez emisji substancji szkodliwych. Pod względem konstrukcji XL1 realizuje w stu procentach zasady obowiązujące w odniesieniu do samochodów sportowych: niewielka masa (795 kg), perfekcyjna aerodynamika (Cw 0,189) i nisko położony punkt ciężkości (wysokość samochodu 1.153 mm). Dlatego temu efektywnemu Volkswagenowi wystarczy tylko 6,2 kW/ 8,4 KM, aby przemieszczać się ze stałą prędkością 100 km/h. W trybie elektrycznym na przejechanie jednego kilometra Volkswagen zużywa poniżej 0,1 kWh.

Efektywność i przyjemność jazdy. Supernowoczesna, lekka konstrukcja, perfekcyjna aerodynamika i system hybrydowy plug-in, składający się z dwucylindrowego silnika TDI (35 kW / 48 KM), silnika elektrycznego (20 kW / 27 KM), 7-biegowej przekładni dwusprzęgłowej (DSG) i baterii litowo – jonowej (pojemność: 5,5 kWh) sprawiają, że nowy Volkswagen XL1 emituje tylko 21 g/km CO2. Rozwijający prędkość maksymalną 160 km/h (ograniczoną elektronicznie) XL1 może w razie potrzeby przyspieszyć od zera do 100 km/h w zaledwie 12,7 sekundy.

Trzeci stopień ewolucji. Pod względem koncepcyjnym XL1 to trzeci etap ewolucji strategii 1-litrowych samochodów Volkswagena. Obecny Przewodniczący Rady Nadzorczej Volkswagen AG, prof. dr Ferdinand Piëch na początku wieku sformułował wizjonerski cel, zakładający doprowadzenie do produkcji seryjnej pełnowartościowego, nadającego się do codziennej eksploatacji samochodu zużywającego jeden litra paliwa. Wraz z dwuosobowym XL1 wizja ta stała się rzeczywistością. Mimo nadzwyczajnej efektywności XL1, udało się stworzyć koncepcję nadwozia lepiej przystosowaną do codziennego użytku, niż w przypadku dwóch wcześniejszych prototypów. W zaprezentowanym w 2002 roku 1-litrowym samochodzie oraz w L1 z 2009 roku, ze względu na aerodynamikę pasażer siedział za kierowcą. W nowym XL1 ich fotele umieszczone są prawie jak w normalnych autach, jeden obok drugiego, z lekkim przesunięciem fotela pasażera do tyłu.

Krótszy niż Polo, niższy niż Porsche Cayman. XL1 ma długość 3.888 mm, szerokość 1.665 mm i wysokość tylko 1.153 mm. Według standardów dla samochodów osobowych, są to ekstremalne wymiary. Dla porównania: aktualny Polo ma podobną długość (3.972 mm) i szerokość (1.682 mm), jest jednak znacznie wyższy (1.453 mm). Nawet rasowy samochód sportowy, jak aktualny Porsche Cayman, jest o 141 milimetrów wyższy (1.294 mm). Odpowiednio spektakularny jest też wygląd XL1 – to samochód jutra budowany dzisiaj.

Dominują CFK i aluminium. Przyszłościowe są nie tylko zastosowane technologie, lecz także fakt, że Volkswagen buduje XL1 w przeważającej części z lekkiego i wytrzymałego tworzywa sztucznego wzmacnianego włóknem węglowym (CFK). Z tworzywa tego wykonany jest monocoque z lekko przesuniętymi względem siebie fotelami kierowcy i pasażera oraz wszystkie części dołączane do karoserii, a także elementy funkcyjne, takie jak stabilizatory. Volkswagen preferuje elementy z CFK produkowane metodą RTM (Resin-Transfer-Moulding). Gęstość materiału, względnie ciężar właściwy wynosi tylko około 20 procent porównywalnego nadwozia stalowego. Jednocześnie części z CFK wykazują sztywność i obciążalność nie ustępującą w niczym porównywalnym częściom ze stali lub aluminium, a elementy stanowiące powłokę zewnętrzną XL1 mają grubość zaledwie 1,2 mm.

O tym, dlaczego CFK jest idealnym materiałem na nadwozie nowego XL1, świadczy jego masa. XL1 waży zaledwie 795 kilogramów. Z tego 227 kilogramów przypada na całą jednostkę napędową, 153 kilogramy na zawieszenie, 80 kilogramów na wyposażenie (wraz z dwoma fotelami kubełkowymi) i 105 kilogramów na elektrykę. Pozostaje 230 kilogramów i dokładnie tyle waży nadwozie z CFK wraz z podnoszonymi drzwiami, przednią szybą ze specjalnego cienkiego szkła oraz znaną ze sportu motorowego, bardzo bezpieczną kabiną typu monocoque. Łącznie 21,3 procent nowego XL1, czyli 169 kilogramów to CFK. Do produkcji 22,5 procent wszystkich części (179 kilogramów) Volkswagen zastosował metale lekkie. Tylko 23,2 procent (184 kilogramy) nowego XL1 to stal i stopy żelaza. Pozostałe kilkanaście procent rozdziela się na różne inne tworzywa sztuczne (np. boczne szyby z poliwęglanu), metale, włókna naturalne oraz płyny robocze i elektronikę.

Dzięki CFK Volkswagen XL1 jest nie tylko lekki, lecz także bardzo bezpieczny. Jest to między innymi zasługa wytrzymałej i jednocześnie lekkiej kabiny monocoque z CFK. W razie wypadku zapewnia ona niezbędną przestrzeń do przeżycia dla kierowcy i pasażera. Gwarantuje to odpowiedni układ dróg przenoszenia obciążeń oraz zastosowanie w monocoque struktur sandwiczowych. Ponadto elementy konstrukcyjne przedniej i tylnej części pojazdu, wykonane z aluminium, przyjmują na siebie większą część energii. Zasada ta została zrealizowana także w drzwiach z CFK, gdzie zastosowano belkę z aluminium, przejmującą energię zderzenia, a sztywna rama drzwi minimalizuje ryzyko intruzji w klatkę bezpieczeństwa. Duży nacisk położony został także na możliwość ratowania pasażerów: w przypadku, gdy XL1 po koziołkowaniu będzie leżał na dachu, pirotechniczne śruby ułatwią otwarcie podnoszonych w górę drzwi.

XL1 jest ucieleśnieniem aktualnych możliwości technicznych. Nowy XL1 jest obecnie najoszczędniejszym seryjnie produkowanym samochodem na świecie. Samochód ten udało się stworzyć tylko dlatego, że zarówno pod względem zastosowanych technologii jak i samej produkcji zdefiniowane zostały na nowo granice możliwości technicznych. Na przykład technologie zastosowane w XL1: Volkswagen wykorzystuje najbardziej innowacyjne pod względem efektywności systemy i materiały, jakie są obecnie dostępne. I produkcja XL1: największy europejski producent samochodów stworzył w północnych Niemczech dla nowego XL1 całkowicie nowy, pracujący na zasadzie manufaktury zakład produkcyjny.

Manufaktura w Osnabrück. XL1 jest produkowany przez Volkswagen Osnabrück GmbH. W byłych zakładach Karmanna, około 1800 pracowników produkuje obecnie między innymi Golfa Cabriolet i nowego Porsche Boxster. Specjaliści z Osnabrück przy wytwarzanym w małej serii XL1 nie pracują jednak tak samo, jak przy samochodach wielkoseryjnych, lecz raczej jak w tradycyjnej manufakturze. Tak jak przy pojazdach z produkcji wielkoseryjnej, na przykład Golfie Cabriolet, także w przypadku XL1 wiele komponentów, jak monocoque, silniki, osie czy akumulatory, są dostarczane z innych zakładów i przez poddostawców. Jednocześnie produkcja XL1 w Osnabrück jest w najwyższym stopniu innowacyjna i niespotykana w tej formie w żadnych innych zakładach. Z licznych, zastosowanych przy XL1 innowacji będą w przyszłości korzystać także inne marki koncernu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*